Ciasteczka ze świeżą żurawiną i czekoladą
Świeża żurawina = moc przeciwutleniaczy (m.in. witaminy C, polifenoli), które mają działanie przeciwzapalne i zmniejszają ryzyko niektórych chorób przewlekłych. Żurawina może również zmniejszać nawroty infekcji dróg moczowych. 🙂 Dlatego polecam dodawać ją do naszej diety, np. do ciasteczek.
Składniki na około 14 ciasteczek (1 ciasteczko z erytrolem to około 100 kcal, a z cukrem to około 130 kcal):
- 80 g masła
- ok. 1/2 szklanki (100 g) erytrolu lub cukru (w wersji niedietetycznej, w ramach słodyczy zjadanych od czasu do czasu, jeśli nie lubimy orzeźwiającego posmaku po erytrolu)
- 1 jajko
- 1 szklanka świeżej żurawiny
- 1 szklanka mąki pszennej (ok. 130g)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jeśli chcemy mieć dwa rodzaje ciasteczek to 25 g białej czekolady i 20 g gorzkiej czekolady (lub po prostu samą białą czekoladę – ok. 45g) – posiekaną na większe kawałki
Miękkie masło miksujemy z erytrolem/cukrem. Dodajemy jajko i mieszamy do połączenia składników. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Mieszamy (masa będzie dość zbita). Dodajemy umytą żurawinę. Jeśli korzystamy z dwóch rodzajów czekolady to dzielimy masę na dwie części i do każdej z nich dodajemy inną czekoladę. Mieszamy (chyba najłatwiej ręką). Wstawiamy do lodówki na 20-30minut. Nagrzewamy piekarnik na 180’C. Wyjmujemy masę z lodówki i formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Wkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (zachowujemy odstępy). Ja piekłam na dwa razy (po 7 sztuk na blaszce). Pieczemy ok. 18minut.